Końcowe prace - ciąg dalszy :-)
Trzy dni sprzątałam, sprzątałam i sprzątałam i końca nie było widać. Ale udało się domek doprowadzony do kultury. Okna, płytki w łazienkach i kotłowni, podłogi - wszystko pomyte. Wreszcie nie ma wszechobecnego kurzu. :-)
Dziś mężuś pomontował kontakty. Nasz wybór to Simon 54 Premium - kremowe. Cena do jakości - bardzo dobra. Listwy przy podłogach pomontowane.
Jeszcze jedno zdanko na temat płytek, które mamy ułożone na całym dole. Są cudowne do mycia. Zero jakich kolejek smug. Jestem z nich mega zadowolona.
Ledy w salonie nad kamieniem i narożnikiem, który w przyszłości się pojawi:
Kontakty:
Tuby (oświetlenie na korytarzu na dole):
Pokoiki czyściutkie i parapet granit - wreszcie widać kolor :